Apel do użytkowników kanalizacji sanitarnej
Drodzy mieszkańcy, od kilku miesięcy pracownicy Urzędu Gminy znajdują w naszej kanalizacji: pampersy, podpaski, tampony, szkło, słoiki, mopy, lekarstwa, ubrania, rajstopy, zużyte strzykawki wraz z igłami, chusteczki nawilżające, żywność, odpady kuchenne, oleje, farby, emulsje oraz gnojowice i gnojówkę. Zachodzi jednak pytanie w jaki sposób odpady te dostały się do kanalizacji, a nie do koszy - gdzie ich miejsce, a w przypadku gnojowicy i gnojówki - pod uprawy. Pogratulować należy jednak braku wyobraźni autorom tych czynów, bo wskazane odpady nie rozpuszczają się w ściekach i mają do przebycia długą drogę do oczyszczalni, a na drodze staje im przepompownia. Należy zastanowić się kto przegra tą walkę, odpady czy przepompownia i jakie będą tego konsekwencje.
Skutkiem takich działań są awarie przepompowni, zatory doprowadzające do cofnięcia się ścieków i zalania posesji oraz piwnic, nieprzyjemny zapach, który jest uciążliwy dla mieszkańców. Usuwanie awarii wymaga często użycia specjalistycznego sprzętu i generuje wysokie koszty, co wpływa na cenę za metr sześcienny odprowadzanych ścieków.
Dla przypomnienia, zgodnie z art. 9 ust. 2 ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (Dz. U. 2023 r. poz. 537 z późn. zm) zabrania się wprowadzania do urządzeń kanalizacyjnych:
- odpadów stałych, które mogą powodować zmniejszenie przepustowości przewodów kanalizacyjnych, a w szczególności żwiru, piasku, popiołu szkła, wytłoczyn, drożdży, szczeciny, ścinków skór, tekstyliów, włókien nawet jeżeli znajdują się w stanie rozdrobnionym;
- odpadów płynnych niemieszających się z wodą, a w szczególności sztucznych żywic, lakierów, mas bitumicznych, smół i ich emulsji, mieszanin cementowych;
- substancji palnych i wybuchowych, których punkt zapłonu znajduję się w temperaturze poniżej 85ºC, a w szczególności benzyn, nafty, oleju opałowego, karbidu, trójnitrotoluenu;
- odpadów i ścieków z hodowli zwierząt, a w szczególności gnojówki, gnojowicy, obornika, ścieków z kiszonki.
Zachęcam do chwili refleksji nad tym, co wrzucamy do naszych toalet, bo rozsądne korzystanie z kanalizacji ma wpływ na koszty jej funkcjonowania i cenę odprowadzanych ścieków.
Wierzę że powyższy apel spotka się ze zrozumieniem wszystkich użytkowników kanalizacji sanitarnej.
Wójt Gminy Skomlin
Grzegorz Maras
